29 grudnia 2013

Szczotka do włosów Tangle Teezer, Salon Elite


fot. archiwum prywatne 5waystobepretty.blogspot.com 


Postanowiłyśmy zrobić dla Was naszą pierwszą wspólną recenzję. Przetestowałyśmy popularną szczotkę do włosów Tangle Teezer (TT).

TT jest dostępna w wielu wersjach oraz wariantach kolorystycznych:

1) wersja klasyczna (stara lub nowa): około 35-45zł 

2) wersja kompaktowa (mała, idealna do torebki): ok. 60 zł

3) Aqua Splash (szeroka, o dużej powierzchni): 50-55 zł

 Obie mamy kolor czarny (Midnight Black), model klasyczny, w nowej wersji.

Co obiecuje producent:

"Rewolucja w pielęgnacji włosów! Takiej szczotki jeszcze nie było! Dzięki zastosowaniu innowacyjnego kształtu ząbków ze specjalnego elastycznego tworzywa, szczotka działa niewiarygodnie delikatnie i skutecznie. Szczotka Tangle Teezer dostosowuje się do włosów, nie ciągnie splątanych kosmyków, czesze delikatnie i cicho zapewniając gładkie i lśniące włosy w mgnieniu oka. Codzienne szczotkowanie włosów szczotką Tangle Teezer wpływa na zwiększenie ich połysku!"
(źródło: www.tangle-teezer.pl)

fot. archiwum prywatne 5waystobepretty.blogspot.com 

Nowa wersja kultowej szczotki do włosów. Salon Elite ma nieco zmieniony kształt oraz i nieco większą powierzchnię czeszącą. Szczotka eliminuje sploty i węzły, minimalizując łamanie, rozdwajanie i uszkodzenia spowodowane złym traktowaniem. Jest to idealne rozwiązanie dla każdego rodzaju włosów. Zalecana jest dla niezdrowych, zniszczonych koloryzacją włosów, przedłużanych włosów, splątanych a także dla dzieci, które nie lubią uczucia `ciągnięcia` podczas rozczesywania.” (źródło: www.wizaz.pl)




Tangle Teezer Salon Elite Midnight Black

M. – włosy kręcone
A. – włosy proste


Ocena: 4/5




Ocena: 4/5
Ile czasu ją mam? około 1 roku 

Ile czasu ją mam? około 2 lat

Moje włosy: długość do łopatek, naturalnie kręcone z tendencją do puszenia się. Włosy czeszę tylko na mokro (z nałożoną odżywką), następnie spłukuję, układam palcami i pozwalam im wyschnąć. Jak zrobię inaczej, to na głowie robi mi się jeden wielki puch/siano.

Moje włosy: długie, gęste, proste, lekko wywijające się na końcach, z tendencją do plątania się – więc zawsze muszę użyć odżywki do spłukiwania. Czeszę po lekkim podsuszeniu suszarką i na sucho, również w ciągu dnia.

Moje oczekiwania: dokładne rozczesanie włosów bez szarpania i wyrywania, pozbycie się kołtunów, ważne jest też dla mnie porządne wykonanie szczotki (żeby nic się nie wyginało i nie odczepiało)

Moje oczekiwania: to „tylko” szczotka, więc oczekuję szybkiego, łatwego rozczesania włosów, zarówno na mokro jak i na sucho

Zalety:
- bardzo dobrze rozczesuje włosy
- włosy się nie elektryzują
- delikatna, rozczesywanie stało się bezbolesne
- TT sprawia, że na szczotce zostaje o wiele mniej włosów niż po szczotkowaniu zwykłą szczotką
- dodatkową zaletą jest możliwość wykonania sobie przyjemnego masażu głowy, pobudzenia krążenia i stymulacja włosów do wzrostu ;)
- mam ją rok i wygląda ciągle tak samo – jest bardzo trwała
- dużo wariantów kolorystycznych, fajny gadżet

Zalety:
- spełnia obietnice producenta: dobrze rozczesuje włosy, nie ciągnie, nie rani skóry głowy i sprawia, że włosy są gładkie
- higiena: łatwo z niej usunąć włosy po każdym myciu i umyć 

Wady:
- mogłaby mieć rączkę (niewygodnie się ją trzyma, zwłaszcza jak czeszę włosy na mokro i trzymam ją w mokrej ręce)
- wysoka cena (szczególnie za wersję kompaktową)
- nie zauważyłam „zminimalizowanego rozdwajania” włosów
- nie zapewnia gładkich i lśniących włosów w mgnieniu oka…przynajmniej moje się takie nie stają i nie stały nawet po rocznym czasie użytkowania szczotki
Wady:
- zbyt krótkie ząbki
- szczotka jest nieco za duża
- początkowe złudzenie, że „wyciąga” więcej włosów niż inne szczotki
- cena
- dostępność (strona producenta: www.tangle-teezer.pl, allegro)





Opinia i podsumowanie od M.:




Lubię tą szczotkę, ponieważ wyeliminowała mój problem ze splątanymi włosami
 i dzięki niej łatwiej mi je rozczesać.Co więcej stało się to bezbolesne.
Jednak producent obiecuje istne cuda i moim zdaniem TT jest trochę przereklamowana, bo takich cudów nie sprawia.
Przynajmniej na moich włosach.

fot. archiwum prywatne 5waystobepretty.blogspot.com 

Opinia i podsumowanie od A.:

Nie lubię już wracać do zwykłych szczotek - na moich prostych włosach TT się sprawdził, obietnice producenta zostały spełnione. Moje włosy są zawsze bardzo rozczochrane po spaniu i mają tendencję do „kołtunienia się” a dzięki tej szczotce mogę sobie z tym łatwo poradzić bez zbędnego ciągnięcia i niszczenia ich. Jedyne co chętnie zmieniłabym w TT to długość zębów (nie dochodzą do wszystkich warstw włosów) i kształt, który chociaż teoretycznie jest bardzo ergonomiczny, to jednak szczotka jest nieco za duża i wypada z ręki, niezależnie od tego czy złapię ją tak jak na zdjęciu, czy obrócę. Na moim zdjęciu również widać, że po prawie 2 latach codziennego używania ząbki szczotki są już nieco poodginane, ale dalej tak samo spełniają swoją funkcję. Zamierzam też kupić wersję kompaktową, a może nawet zrobimy z dziewczynami wspólne zamówienie? :)






Poodginane ząbki szczotki po 2 latach używania







 fot. archiwum prywatne 5waystobepretty.blogspot.com 

Pozornie bardzo ergonomiczny kształt, niekoniecznie wygodny





Będzie nam miło jak podzielicie się z nami Waszą opinią na temat TT :)

A. i M.





                                                                                                                

10 komentarzy:

  1. Mam od niedługiego czasu, ale od razu ją pokochałam :) Nic tak dobrze nie rozczesuje włosów jak TT.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam klasyczną różową i kompekt panterkową - uwielbiam je <3

    OdpowiedzUsuń
  3. moja tak samo wygląda po 2 latach :) stosuje do rozczesywania na mokro

    OdpowiedzUsuń
  4. dostępne nawet w Rossmannie za niecałe 5 zł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie? :) dzięki, muszę się uważniej rozglądać :D
      (offtop - nie chodzi oczywiście o tangle teezer :P)

      Usuń
  5. Mam taką i uważam ze jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz taką widzę. Całkiem inna od tych co zazwyczaj można spotkać na rynku, ale to tym co przeczytałam, zastanawiam się czy takiej nie kupić. Spodobała mi się bardzo ! :))

    Zapraszam do mnie:
    http://magic-music-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam jeszcze okazji wypróbować! Zapraszam do siebie i wspólnego obserwowania, jeśli zechcesz! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. namówiłaś mnie , ale jednak będę teraz kupowała jakąś szczotkę z "włosów bobra" ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za odwiedziny :)
Będzie nam bardzo miło jak zostawisz komentarz, a jeśli jesteś ciekawy naszych nowych recenzji dodaj nas do obserwowanych.
Możesz być pewien, że odwiedzimy Twojego bloga i... ;)