OCENA
|
3/5
|
CENA
|
225 zł
|
POJEMNOŚĆ
|
100 ml
|
CO OBIECUJE PRODUCENT
|
Suchy jedwabisty olejek do ciała łączy nawilżające właściwości olejku
z pestek śliwki i relaksujące działanie olejku ylang - ylang. Błyskawicznie
sie wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Gładkie i nawilżone ciało
otulone zostaje mgiełką zapachu `J`adore`.
Skład: Isododecane, Isohexadecane, Trisiloxane, Parfum, Caprylic/ Capric/ Succinic Triglyceride, Isononyl Isononanoate, Prunus Domestica Seed Oil, Butylene/ Ethylene/ Styrene Copolymer, Ethylene/ Propylene/ Styrene Copolymer, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Tocopheryl Acetate, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldexyde, Limonene, Linalool, Geraniol, BHT, Plectranthus Barbatus Extract, Glycine Soja Oil, Benzyl Benzoate, Citral, Benzyl Cinnamate, Benzyl Alcohol, Methyl 2-Octynoate, Rapeseed Glycerides, Propylene Glycol, Polyglyceryl-2 Triisostearate, CI 15985, Trimethylopropane Triisostearate, CI 75120, Propyl Gallate. |
MOJE OCZEKIWANIA
|
Nie miałam żadnych oczekiwań ponieważ to
był prezent gwiazdkowy. Po stosuje, zobaczę jak działa.
|
KONSYSTENCJA
|
Konsystencja płynna, ale bardzo dobrze się
rozprowadza oraz szybko wchłania przez co nie wciera się w ciuchy.
|
ZALETY
|
-można stosować zamiast perfum, zapach jest
intensywny nawet po paru godzinach
-dobrze natłuszczona skóra
-mój ukochany zapach J'adore Diore
-śliczny flakonik ;)
|
WADY
|
- zbyt intensywny zapach podczas nakładania
-flakonik jest śliczny lecz bardzo
niepraktyczny do nakładania preparatu. Wszystko się lepi później, dlatego po
użyciu trzeba oczyścić flakonik aby się nie lepił :/
-cena ! Gdyby nie był to prezent nie
kupiłabym go sobie :/
|
PODSUMOWANIE
|
Ogólnie jeśli chodzi o efekty to bardzo mi
się spodobał, skóra była miękka, jedwabista w dotyku i świetnie nawilżona.
Jedyny problem był z flakonikiem który pomimo ,że jest śliczny kompletnie nie
sprawdza się do nakładania tego preparatu.
|
fot.archiwum prywatne 5waystobepretty.blogspot.com
fot. archiwum prywatne 5waystobepretty.blogspot.com
Ja ogólnie muszę zawsze stosować jakieś kremy czy olejki do natłuszczania skóry ponieważ mam ją bardzo suchą. Uwielbiam testować nowości do nawilżania skóry ponieważ jeszcze nie udało mi się znaleźć mojego faworyta.A wy jakie macie sprawdzone patenty na jedwabiście gładką skórę?
pozdro
Z.
Muszę zakupić tylko nie wiem czy w Danii go znajdę ;) Dior!! *_*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i pozdrawiam ;) Zuzia♥
http://funandfashion98.blogspot.dk/
Mi wystarczą kąpiele z dodatkami oliwki dla dzieci oraz balsamy Dove.
OdpowiedzUsuńCo do twojego olejku to hmm... przesada? 225 zł za 100 ml, może to kwestia tego, że nie mam za duzo pieniedzy ale nawet za magiczny olejek bym tyle nie dała :)
Zapraszam do mnie: iwillnotdieyoung.blogspot.com/
Obserwuje, liczę na to samo :)
To był prezent, więc cenę sprawdziłam po prostu dla Was. We Francji te produkty są trochę tańsze niż w Polsce. Gdybym miała sama zapłacić, na pewno wolałabym przetestować parę innych kosmetyków zamiast jednego ;)
UsuńKocham ten zapach,często do niego wracam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
biszkopcik86.blogspot.com
Bardzo lubie takiego typu posty:)
OdpowiedzUsuńNie uzywałam tego olejka nigdy
Może zaobserwujemy swoje blogi?Daj znać u mnie
silence--of--the--mind.blogspot.com
Super post :D takie sa moimi ulubionymi !
OdpowiedzUsuńhttp://lethaal.blogspot.com/
Proszę o klikanie w linki . Sama wiesz jakie to dla mnie ważne :) Odwdzięcz się obserwacja i komentarzami :)
lubię ten zapach!
OdpowiedzUsuńJest przepiękny, tez jestem jego fanką ;)
Usuńma piekny zapach:)
OdpowiedzUsuńbuziak
ankagrzanka.blogspot.com
super ♥ obs /obs ? http://lifeofkinga.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńcena jak za olejek trochę odstrasza ;/ wolę zakupić jakiś np ze strony Zrób sobie krem i mieć zupełnie naturalny, niedrogi i fantastycznie nawilżający produkt :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach!
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny i również dodaję do obserwowanych. Pozdrawiam!
Ja na idealnie gładką skórę polecam balsam do ciała Palmers z kakaem, masłem shea i Q10. To mój zdecydowane ulubieniec!
OdpowiedzUsuń